Każdy biznes powinien zaczynać się od dobrego planu. Dzięki niemu można określić strategię firmy, zaplanować konkretne działania oraz nie błądzić po omacku jak dziecko we mgle. Trenerzy rozwojowi zwykli jednak doradzać, aby działać natychmiastowo i na bieżąco obserwować efekty. W ich strategii plan nie jest konieczny, natomiast – jak to mawiał znany gitarzysta – nie ma nic bardziej wyćwiczonego niż dobra improwizacja. Jak wziąć się do roboty?
Jeśli jesteś osobą, która ma milion pomysłów na minutę i nie wiesz w co włożyć ręce to mam dla Ciebie rozwiązanie w postaci Macierzy Eisenhowera. Jest to niezwykle proste i użyteczne narzędzie pozwalające kilkakrotnie zwiększyć swoją skuteczność.
Macierz składa się z 4 kolumn. W każdej z nich wpisz zadania, które kwalifikują się do konkretnej kategorii. To narzędzie niejednokrotnie pomogło mi wziąć się do roboty.
WAŻNE I PILNE
Tutaj wpisz zadania, które są dla Ciebie priorytetowe. Najczęściej pojawiają się tu obowiązki związane z rodziną, zdrowiem oraz kluczowymi zadaniami związanymi z Twoją pracą. Wszystko, co pojawi się w tej kolumnie powinieneś zrobić natychmiastowo. Zapewni Ci to spokój psychiczny oraz pozwoli skupić się na tym, co jest dla Ciebie najważniejsze.
WAŻNE I NIEPILNE
Tutaj wpisz zadania, które wiążą się z Twoimi długofalowymi planami, celami lub (prościej mówiąc) marzeniami. Ich realizacja zdecydowanie Cię uszczęśliwi, natomiast nie wymagają one działania natychmiastowego. Do ich realizacji potrzebny jest konkretny plan składający się z mikrozadań. Wykonaj go i po kolei realizuj punkty z listy, aby dojść do celu.
NIEWAŻNE I PILNE
Tutaj wpisz zadania, które nie są dla Ciebie istotne, natomiast wymagają szybkiej egzekucji. Najczęściej w tej kolumnie pojawiają się zadania związane z pracą (np. wystawienie faktury) lub obowiązkami codziennymi (np. opłacenie rachunków). Prostym sposobem na uwolnienie się od ich realizacji jest delegowanie ich swoim pracownikom, partnerom czy inteligentnym systemom automatyzacji.
NIEWAŻNE I NIEPILNE
Tutaj wpisz zadania, które mają dla Ciebie status dystraktorów. Ich cechą jest to, że skutecznie mogą odwrócić Twoją uwagę i odciągają Cię od wykonywania zadań znajdujących się w kolumnach: WAŻNE I PILNE oraz WAŻNE I NIEPILNE. Bardzo często w tym miejscu wpisuje się swoje “złe nawyki”, tj. przeglądanie Facebooka, oglądanie filmów na YouTube, itp.
Już wiesz jak wziąć się do roboty?
Mam nadzieję, że teraz już wiesz jak wziąć się do roboty. Pozostaje zadać pytanie…
Czy stosując się do Macierzy Eisenhowera staniesz się robotem wykonującym TYLKO niezbędne czynności? Oczywiście, że nie. Cała sztuka polega na tym, aby dopasować konkretne czynności do konkretnych kategorii. Z pozoru bowiem może się wydawać, że oglądanie serialu na Netflixie należy do ostatniej kategorii, czyli zadań “nieważnych i niepilnych”. Natomiast w chwili gdy ważny dla Ciebie jest odpoczynek i chcesz jak najszybciej odciągnąć umysł od pracy i obowiązków, Netflix zyskuje status zadania ważnego i pilnego…
Bo w życiu nie chodzi o to, aby pracować 24/7. Ale o to, aby odpowiednio ułożyć proporcje i po ciężkim dniu pracy dać sobie szansę na odpoczynek ?